Przejdź do głównej zawartości

Posty

Orzeźwienie w sprayu (mgiełka od Delia Cosmetics)

Wiem, że już kiedyś o tym pisałam⬇️⬇️⬇️ (  https://evelineraspberry.blogspot.com/2017/11/odswiezajaca-mgieka-do-twarzy-delia.html?m=1  ) , ale to będzie krótki wpis. Uwielbiam ten produkt zwłaszcza teraz , gdy tak upalnie... 🌞 🌞 🌞 Delia  Cosmetics tonizująca mgiełka z ekstraktem z aloesu i alantoiną - POLECAM każdemu, kto chce się tak po prostu odświeżyć będąc np w pracy lub w trasie. NIE zawiera alkoholu ani parabenów. Nie klei się i rzeczywiście działa odświeżająco, a nawet orzeźwiająco bym powiedziała. Zdecydowanie LUBIĘ TO 👍 Pojemność 150 ml - buteleczka z atomizerem. Już wiem, że jutro biorę ze sobą do pracy. A Ty jaki masz pomysł, by przetrwać upał ? Używasz mgiełek, wody termalnej itp ???

Intrygujący zapach irysa (Châteaux de la loire)

Jak wiecie zapachowcem jestem strasznym , a co za tym idzie perfumiarą. Teraz , gdy tak duszno rządzą u mnie raczej lekkie zapachy, choć ten mnie urzekł od razu pomimo, że do lekkich nie należy. Châteaux de la loire to woda perfumowana o francuskich korzeniach. Zapach ten został stworzony specjalnie dla firmy Faberlic przez mistrza perfumerii Pierre'a Bourdon'a. Grupa zapachowa: kwiatowo-owocowy, korzenny zapach. Nasycony kwiatowo-owocowy akord tchnie świeżością i orzeźwiającym chłodem. Tajemnicza bergamotka , ylang-ylang, krucha frezja i delikatny fiołek zachwycają kobiecością. Subtelna nuta irysa w szlachetnej oprawie korzennych przypraw pobrzmiewa prawdziwie po królewsku. Bogate, końcowe akordy stworzone zostały z cedru, piżma i wanili. Przyznam, że zapach należy do bardzo ciekawych i intrygujących, jeżeli lubimy kwiatowe akordy. Moja pojemność to 30 ml. Dostępne również opakowania 15 ml i 50ml oraz perfumowany dezodorant i perfumowany żel pod prys

Czytasz na własną odpowiedzialność ! 😂

Każdy z nas ma niekiedy gorszy, słabszy dzień, zwłaszcza wtedy, gdy ktoś inny wyprowadzi nas z równowagi, wtedy włącza/włancza  (A ch z tym, co ja polonistka?😂)  się zazwyczaj jeden z dwóch trybów. Tryb laleczka Chucky - masz ochotę zamordować tego "ktosia", wypatroszyć go po czym szyderczo krzyknąć HA HA HA Tryb oaza - by za wiele nie myśleć i nie dołować się słowami "ktosia" wmawiasz sobie niczym sentencję słowa: Jestem pierd... kwiatem lotosu, a cisza i opanowanie to moje zen, moja pierd... oaza spokoju AMEN Który z tych dwóch trybów uaktywnia się u Ciebie najczęściej 🤔🤔🤔 A może dwa na przemian ?😉 Pozdrawiam E.

Vabun Gold- wyrazisty zapach for men

Ostatnio pisałam o damskich Vabun lady No5, dziś pora na męski zapach- Vabun GOLD -no zakochałam się! Kojarzy mi się on z One Milion  Paco Rabanne. Perfumy zawdzięczają swój niesamowity zapach dzięki połączeniu piżma, wanilii, tonki,  kwiatu pomarańczy, mięty, cynamonu i gałki muszkatołowej. Składników pachnących jak widać dużo. Kompozycja zapachowa bardzo fajna i bogata. Jest to aromat wyrazisty dla zdecydowanych i pewnych siebie panów. Perfumy już po jednym psiknięciu niesamowicie unoszą się w powietrzu przez długi czas i co najważniejsze - długo utrzymują się na ubraniu, a także na ciele. Testowałam sama na sobie, ale moi "mężczyźni" także bardzo lubią ten zapach 😃 Buteleczka złota, elegancka, dość ciężka- widać dobrą jakość wykonania.  Zapach intensywny = wydajny, dzięki czemu perfumy starczają na dłużej. Pojemność 100 ml W kolejnym wpisie opiszę perfumowane żele pod prysznic. Produkty dostępne są w sklepie internetowym VABUN oraz w sieci dro

Z jak zoo 😉

Ostatnio wraz z rodzinką odwiedziliśmy Wrocław . Jazda pociągiem, potem tramwaj- młody miał frajdę.  Było fajnie, lecz trochę męcząco, gdyż w zoo spędziliśmy z pół dnia. Małpy, pawiany, lwy, tygrysy- nas najbardziej interesowało jednak oceanarium. Pięknie tam. Dużo rybek, płaszczek, żółw morski,  rekiny itp. Na zewnątrz bawiące się piłką foki. Afrykarium i Antarktydę też zaliczyliśmy. W między czasie udaliśmy się na rejs statkiem po Odrze i tu zaczęły się  schody 😂😂😂 Schody dosłownie, gdyż tak z nich pierdyknęłam, że od razu 2 kapitanów przebiegło sprawdzić czy nic mi nie jest. Na szczęście dotarłam do Wc w miarę cała- nie licząc oczywiście siniaków i obić, ale zwiedzanie wrocławskiego soru się na szczęście nie udało. 😉 Po powrocie z toalety najlepszy był mój mąż. Ze stoickim spokojem zapytał : - To Ty się tam zj*bałaś ? 😂 Rejs trwał godzinę. Potem spowrotem wróciliśmy do zoo. Warto raz na jakiś czas wybrać się tam z dziećmi. O zwiedzaniu galerii napiszę t

Gazeta Jesttemat.pl

Oj, oj zaczynam się bać... O zgrozo zaczynam być sławna heheh w gazecie już nawet o mnie piszą, a wczoraj będąc na wycieczce i spacerując po "wielkim mieście" zaczepiła mnie Pani i zapytała czy ja to ta Raspberry od testowania 😉 Chyba szykują się ścianki. Może będę celebrytować 🤔 W sumie jaki kraj, takie celebryty 😂😂😂 A tak serio to jednak wolę być sobą. Kto zajrzy ? https://www.facebook.com/271939323557087/posts/278179056266447/ Tymczasem ZAPRASZAM do śledzenia gazety Jest temat.pl -  w krótce pojawi się tam mój wpis na temat prowadzenia bloga. Kto wie może zagoszczę tam na dłużej ...🤔 Oczywiście raczej na ściankach mnie nie zobaczycie, także możecie odetchnąć z ulgą i zajrzeć na stronkę ⬇️⬇️⬇️⬇️ https://www.facebook.com/JestTemat/

Balsam chłodzący do zmęczonych nóg

Przez przypadek w moje ręce wpadł balsam Faberlic do zmęczonych nóg z serii Pro- nogi i cieszę się z tego bardzo. Skusiła mnie niska cena, bo coś około 4 zł (6.90 w aktualnym katalogu) i mięta w składzie. Balsam ma działanie chłodzące i kojące. Ma przyjemny, delikatny zapach. Przywraca nogom uczucie lekkości i komfortu. Wystarczy delikatnie wmasować. Szybko usuwa uczucie napięcia w nogach i poprawia krążenie krwi. Ekstrakt z arniki aktywizuje pracę komórek, posiada właściwości łagodzące i gojące. Mentol nadaje nogom przyjemne uczucie świeżości. Fajna, lekka konsystencja. Nie klei się. Wygodna tubka 75 ml Bardzo go polubiłam. POLECAM 😍