Już jakiś czas temu dzięki firmie BISPOL miałam okazję przetestować kilka super zapachów świec. Jak wiecie świeczkomanką jestem straszną, a co za tym idzie zapachowcem, więc spora paka ze świeczkami strasznie mnie ucieszyła. Ostatnie dni umiliły mi zapachy 😍❤ kawy, zielonej herbaty, róży, lawendy, owoców leśnych, truskawki. Wiem- te ostatnie dni zabrzmiały troszkę jak ostatnie pożegnanie 😂 😂 😂 ale przynajmniej było pachnąco. 😉 Oprócz tych zapachów w paczce znalazłam również małą czerwoną gromnicę, a tak serio jest to czerwony stożek, a może raczej walec. 😉 Świeca ta jest bez zapachu, ale ładnie się prezentuje na stole lub można ją wykorzystać np do świątecznego stroika. Fajnie się pali, tak do środka i wosk nie wycieka poza świecę czego najbardziej się obawiałam. Z zapachowych pierwsze na test poszły świeczki, a właściwie podgrzewacze o zapachu owoców leśnych i to one skradły moje serducho❤ Ładny, słodkawy, dość intensywny, ale przy tym delikatny zapach prz