Eveline Raspberry

Ja chcę jeszcze lato !!! Nie chcę depresyjnej jesieni, ani tym bardziej mroźnej zimy. Pfff jestem typem ciepłolubnym, ale nie za bardzo- żeby nie było 😉 W tym roku Panią lato trochę poniosło i mogliśmy poczuć się jak w Afryce. Taka pogoda też dobija to znaczy może nie dobija, ale bywa męcząca zwłaszcza, gdy 35 stopni utrzymuje się non stop przez 5 tygodni, a Ty kilka tygodni z rzędu ciągniesz 2gą zmianę w pracy, Twój zakład klimatyzację zafundował tylko na stołówce, a na hali sauna jak ... i tu się ugryzę w język, by nie rzucić niecenzuralnym słowem na CH 😂. Aby nie marudzić dodam tylko, że i tak chcę lato 🌞, a kieckę ze zdjęcia uszyła zdolna Krystyna z Folk Melanii . Zjadłabym arbuza teraz 🍉🍉🍉 POZDRAWIAM

Hej Dziś parę słów na temat limitowanej edycji jelly mask  Tropical Island. Są to żelowe maseczki do twarzy- ich design opakowania przyciąga kolorami  i kusi ciekawym, owocowym składem. Cena też bardzo kusząca i atrakcyjna, bo jedyne 1.99 za sztukę 👍😍 Opakowanie 10 g Dostępne warianty ⬇️ PinaColada Mango&Maracuja Banana Arbuz Maseczki doskonale nawilżają i  odżywiają skórę. Orzeźwiają. Fajnie się je nakłada i trochę się kleją, gdy zaczną wysychać.  Po 15 minutach zmywamy ciepłą wodą. Dostępne w Biedronce. Relaks i ładny zapach gwarantowany. POLECAM 

Hej kochani Jako, że ostatnio bardzo interesują mnie japońskie kosmetyki to dziś chciałam zapoznać Was lepiej z pewną marką, która właśnie takie kosmetyki produkuje. W Polsce nie ma już problemu, by je zdobyć. Shiawasedo Inc. to japońska firma założona w 2007 roku w Kobe, który jest jednym z największych portów morskich i jednym z głównych ośrodków handlu międzynarodowego w Japonii. Shiawasedo dosłownie tłumaczy się jako "Dom Szczęścia". Nazwa i logo firmy pochodzi od dwóch japońskich znaków: 幸 (Shiawase - "Szczęście") oraz 堂 (DO - "dom", "Hall", "świątynia"). Logo firmy łączy w sobie elementy tych dwóch znaków wpisany w koło, co jest związane z narodowym symbolem i Flaga Japonii Hinomaru (dosłownie - "koło słoneczna"). W 2016 roku uruchomil pierwszy sklep internetowy. Zadowolenie klientów jest ich priorytetem, dlatego dokładają wszelkich starań, aby zamówienia były realizowane błyskawicznie, a oferowany towar był n

Lubię, gdy moje rzęsy są czarne, grube i wyraziste.  Lubię, gdy nie są sklejone i obciążone. Taki efekt osiągam dzięki mascarze New Look 3D lashes od DELIA Cosmetics . Czy jestem zadowolona? TAK i uważam, że jest to jedna z lepszych mascar jakie ogólnie miałam. Jest trwała i nie podrażnia oczu. Silikonowa, stożkowana i precyzyjna szczoteczka dokładnie rozczesuje rzęski. Tusz nie osypuje się. Jestem zadowolona. Opakowanie 12ml Tusz do rzęs Delia Cosmetics New Look 3D Lashes nadaje rzęsom maksymalną długość i niewiarygodną objętość. Właściwości: wyraźnie zagęszcza rzęsy, oddziela poszczególne rzęsy, zapewnia pełną objętość już po jednej warstwie, podkreśla kształt oczu 👍 Sposób użycia: Nanieś tusz delikatnymi pociągnięciami na rzęsy od nasady aż do końcówek. Dla lepszego efektu nałóż więcej warstw. Cena ok 15 zł 😍😍😍 http://www.delia.pl/produkty/new-look-3d-lashes/

Dziś jako, że jestem totalnie bez humoru  to nieco zapachowo będzie. Ładne zapachy zawsze poprawiają mi nastrój. 😉 Jakiś czas temu dzięki Vivro.pl miałam okazję testować fajne perfumki. Marabella LR Classics  to przede wszystkim  orzeźwiające nuty pomarańczy  i bergamotki . Zapach ładny, intensywny, trochę słodkawy, lecz nie mulący, ani nie duszący. Uważam, że są to perfumy z tak zwanej wyższej półki przy czym cena nie powala na kolana, ponieważ są wydajne, a 50 ml to koszt 62.90zł . Marabella mają duże zaperfumowanie przez co są trwałe i długo wyczuwalne. Uważam, że mogą być idealnym prezentem dla mamy, żony, dziewczyny, siostry...🎁 Buteleczka jest ładna i bardzo delikatna. Na skórze wyczuwalne do ładnych kilku godzin, a na ubraniu, aż do momentu prania. Zależy co kto lubi, ale POLECAM 😁 ⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ http://www.vivro.pl/marbella-eau-de-parfum-lr-classics

Hej Od czasu do czasu mnie wypryszczy, raczej punktowo, ale jednak. Mam wtedy pod ręką jakiś tonik do twarzy- zazwyczaj podbieram go synowi 😉 W Rossmanie znalazłam delikatny,  tonik oczyszczający od Isana , który jest na bazie kwasu z owoców 👍 Mam wrażenie, że trochę odświeża naszą twarz. Co najważniejsze ? Jest delikatny, ładnie pachnie i daje radę z pryszczami, nie podrażnia i nas nie uczula. Syn bardzo go lubi. Ma ładny zapach, a design opakowania jest przyjemny dla oka. Pojemność 200 ml Cena też fajna ok 6- 7 zł👍 POLECAM P.s Net dziś ze mną nie współpracuje i uparcie odmawia dodania zdjęć, więc może jutro mi się uda uzupełnić wpis o fotki. Buziaki kochani 😗😗😗 P.s 2 Fotki już są 😁😁😁

Dziś na tapecie żel do higieny intymnej z proteinami jedwabiu od BINGOSPA. Jak wiadomo znalezienie odpowiedniego kosmetyku pielęgnującego miejsca intymne jest dość trudnym zadaniem. Skóra tam jest bardzo wrażliwa, delikatna i szczególnie podatna na działanie szkodliwych substancji chemicznych obecnych w składzie wielu produktów, dlatego nie każdy produkt nadaje się do mycia tych miejsc. U mnie sprawdził się żel do higieny intymnej z proteinami jedwabiu (różowy) BingoSpa Gel For Intimate Hygiene With Silk Proteins. Delikatna, kremowa konsystencja bardzo precyzyjnie usuwa zanieczyszczenia z powierzchni naskórka. Formuła zawiera kombinację wielu substancji czynnych. Ekstrakt z jedwabiu jest bogatym źródłem aminokwasów i polipeptydów, które regenerują uszkodzenia skóry. Kombinacja leczniczych ziół z rumianku, arniki, szałwii, łopianu, nagietka  zmniejsza nieprzyjemne dolegliwości w postaci swędzenia, pieczenia i niewielkich krostek. Żel przywraca naturalne pH skóry,