Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Takie życie

Taka lekka metamorfoza 😉

Powiem tak- było już źle,mega źle to znaczy wizualnie, czyli mówiąc po krótce zaczynałam straszyć, a w dodatku nastrój depresyjno-przedświąteczny dał się mocno we znaki, prawie tak jak mój upośledzony żołądek i zwyrodniony kręgosłup- nic tylko skoczyć z mostu z przyczepioną choinką do stóp 🤣🤣🤣 Źle było- teraz jest ciut lepiej- juppi odwiedzilam fryzjera ! W prawdzie środek mnie  nadal pozostaje w rozkładzie i modlę się tylko,by świąt nie spędzić na szpitalnym łożu i tejże racji żywieniowej,choć pewnie taka dietyjka wyszłaby mi tylko na dobre 🤔 ale moja metamorfoza wyszła chyba nie najgorzej cooo ? P.s Ja i to moje sarkastyczne poczucie humoru 😂😂😂😂🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

O wszystkim i o niczym 😄😉

No hej BLOGA prowadzę od niedawna, bo od czerwca bodajże.  Wcześniej 1,5roku prowadziłam sam fanpage,który się rozkręcał i rozkręcał, aż wybiło 1500 polubień.   Teraz jest sporo wiecej... 😉 Koleżanka namówiła mnie na założenie konta na Instagramie.  Instagram też się rozkręcił,bo w niecałe pół roku wskoczyło prawie 600 followersów.  Uwierzcie,że to dla mnie MEGA dużoooo.  Moim najmłodszym dzieckiem jest blog-  ten blog właśnie... Oczywiście muszę wspomnieć, że tego bloga nie było by, gdyby "ktoś" mi go nie założył  i nie powiedział: W Twojej stronie widzę ogromny potencjał,musisz się rozwijać dalej... "Ktosiu" dziekuję Ci 😊😊😊 Wszystko do czego doszłam  tu i na platformach społecznościowych-  doszłam SAMA  bez kupowania polubień,follow i nabijania statystyk... Wiem,że inni tak robią,ale mnie to nie kręci. Czemu o tym piszę? Bo jakoś tak irytują mnie niektóre firmy,które patrzą tylko na cyferki i ciągle im małoooo... 😖 Lubię jak ktoś doce

Mam tę moc 😂🤣🤣

Zapewne Ci którzy mnie nie znają,  jak i Ci którzy mnie znają przelotnie  (bez żadnych zbereźnych skojarzeń proszę) otóż wszyscy Ci ludzie zapewne myślą, że mam o sobie bardzo wysokie mniemanie, że jestem Bóg wie kim - chyba takim pół bogiem, że skromnosci u mnie tyle co kot napłakał- co to nie ja itp itp Otóż NIE !!! Ja tylko zajmuję się domem, ogarniam obiady, dzieci, starego,który sam jest jak dziecko  czyli wychodzi na to,że mam 3 🤣 Ogarniam też pracę na trzy zmiany, BLOGA,fanpage i Insta.  Testuję i piszę recenzję. Oprócz tego w przypływie weny twórczej piszę wiersze i organizuję Wam konkursy- Ludzie pytają  Boże jak Ty to wszystko ogarniasz??? Hello  jestem BOGINIĄ  i mam tę moc 🤣🤣🤣

Życiowe wybory...

Każdy z nas ma wybór-  To od tego wyboru zależeć będzie  nasze dalsze życie.  W chwili obecnej wydawać nam się może,  że postępujemy dobrze,  lecz po latach właśnie ten wybór może  okazać się naszym życiowym błędem… Nigdy nie wiesz, czy podjęta decyzja będzie tak naprawdę  tą dobrą,  czy potem nas nie przytłoczy,  czy nie zniszczy od środka,  bo na zewnątrz możemy się śmiać,  lecz w środku dusza nasza może płakać-  myślę, że stąd właśnie biorą się te wszystkie depresje  i nerwice, bo nie każdy potrafi sobie z tym poradzić.  Ciężko jest mówić tak, kiedy na prawdę myśli się nie.  Ciężko jest mówić kocham, kiedy tak naprawdę się nie kocha… To od naszych wyborów zależeć będzie to,  czy życie będzie usłane różami czy też cierpieniem  i chwastem. Życie bywa ciężkie, ale może być też kolorowe… P.s Zdjęcie z neta ☺

Brak prądu czyli totalna masakra...

Jesień-  depresyjny okres,gdzie ciągle piździ,gwiździ,a co za tym idzie  pojawiają się chwilowe braki w dostępie do prądu... A co jeśli prądu nie ma od dłuższego czasu,telefon Ci się rozładował i jesteś kompletnie odcięty od świata??? 😲😲😲 Jak to cooo?  W dzisiejszych czasach jest to tragedyja. Na szczęście pod ręką miałam świece zapachowe,więc wieczór jakoś przeżyliśmy. Dzieci uparły się,że nie chcą spać same w tej "ciemnicy" i postanowiły zrobić sobie posłanie w salonie 😊 Wstałam rano,a tu nadal brak cywilizacji ! OMG- pomyślałam,przecież nawet telefonu naładować nie mogę -koszmar. Położyłam się więc dalej.  Wstałam i prądu dalej jak nie bylo tak ni ma.  Wzięłam,więc książkę ... Na szczęście około 10.30 stał się prawdziwy cud  i w końcu cywilizacja powróciła, a z tym internet i facebook heheh 🤣🤣🤣 Nadal zdycham w łożu,ale teraz przynajmniej jest przyjemniej 😄 Pomimo pluchy na dworze- teraz chociaż możecie poczytać moje wypociny 😎 Pozdrawiam- Wa