Długo zastanawiałam się co dziś opisać.
Akurat teraz u mnie pada, ale ten wpis będzie iście słoneczny.
Mgiełka brązująca Kolastyna tak czy nie ?
Jak dla mnie TAK.
Ma delikatny, ładny zapach,
dobrze się rozprowadza,
nie pozostawia plam
(musimy równomiernie rozprowadzić).
Jest wydajna i nie droga.
Nie jest tłusta.
Efekt się pogłębia w miarę stosowania.
Ja korzystałam z niej dzień w dzień
(raz dziennie) przez 2 tygodnie i wróciłam do pracy brązowa jak po Egipcie.
Każdy pytał, gdzie się tak ładnie opaliłam.
Opalam się na czerwono, więc jednak wolę
tę mgiełkę.
Cena ok 12 zł
Pojemność 150 ml.
Bardzo przyzwoita cena jak za tak dobry produkt.
Mi się rzuciła w oko stojąc
na półce w Kauflandzie.
Akurat teraz u mnie pada, ale ten wpis będzie iście słoneczny.
Mgiełka brązująca Kolastyna tak czy nie ?
Jak dla mnie TAK.
Ma delikatny, ładny zapach,
dobrze się rozprowadza,
nie pozostawia plam
(musimy równomiernie rozprowadzić).
Jest wydajna i nie droga.
Nie jest tłusta.
Efekt się pogłębia w miarę stosowania.
Ja korzystałam z niej dzień w dzień
(raz dziennie) przez 2 tygodnie i wróciłam do pracy brązowa jak po Egipcie.
Każdy pytał, gdzie się tak ładnie opaliłam.
Opalam się na czerwono, więc jednak wolę
tę mgiełkę.
Cena ok 12 zł
Pojemność 150 ml.
Bardzo przyzwoita cena jak za tak dobry produkt.
Mi się rzuciła w oko stojąc
na półce w Kauflandzie.
No super recenzja musze sobie zobaczeć tą mgiełkie 😊😊 bo żeczywiście fajna cena i butelka też nie za mała
OdpowiedzUsuńzawsze się bałam takich produktów xD przy mojej wiecznie białej skórze, jakbym przyszła opalona mogłoby wywołać szok :D
OdpowiedzUsuńFirma ma swoją renomę, więc w sumie mogę jej zaufać, choć zawsze boję się, że po jakichś brązujących preparatach będę miała smugi na ciele.
OdpowiedzUsuńPopracuj nad tekstem, jest w nim sporo błędów.
Fajna cena, jak na tak skuteczny produkt :)
OdpowiedzUsuńBrązowa Malina :o
OdpowiedzUsuńRaczej nie używam takich produktów ;)
OdpowiedzUsuńnie używam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńJa opalam się na brązowo ale chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńNie używam takich kosmetyków, bo mam rochę ciemniejszy odcień skóry.
OdpowiedzUsuńJa się strasznie wolno opalam, więc coś takiego mogłoby mi sie w kosmetyczce przydać :)
OdpowiedzUsuńNie używam balsamów brązujących, ale teraz może jednak się do nich przekonam
OdpowiedzUsuńMyślę, że w czasie wakacji warto używać tego typu kosmetyków. Dzięki teu nasze ciało od razu lepiej się prezentuje.
OdpowiedzUsuń