Vabun to perfumy sygnowane nazwiskiem Radosława i Małgorzaty Rozenek- Majdan.
Typ:
kwiatowo-drzewny.
Nuta głowy:
bergamotka, liczi.
Nuta serca:
drzewo różane, róża.
Nuta bazy:
kamelia, nuty drzewne.
Cechą charakterystyczną Vabun No5
jest świeży, leśny, bardzo zmysłowy zapach, który utrzymuje się na skórze na prawdę długo. Podoba mi się połączenie akcentów kwiatowych z drzewnymi.
Zapach jest bardzo intensywny, wyrazisty
i przede wszystkim długo wyczówalny.
Takie perfumy idealnie nadają się na większe wyjścia, ale fajnie jest je czuć na sobie każdego dnia. Ich zapach dodaje pewności siebie.
Przyciągają do siebie słodkawą, ale nie nachalną nutą zapachową.
Na codzień wolę lżejsze i bardziej orzeźwiające zapachy, ale na wyjścia wybieram właśnie Vabun lady no5,
choć na co dzień również mi się zdarza nimi pryskać.
To jakich perfum używam zależy od mojego nastroju danego dnia.
Buteleczka ładna, elegancka.
Zapach trwały i ciekawy.
Z damskich kompozycji zapachowych
Vabun ma też w ofercie
for lady No1 zapach typowo kwiatowo-drzewny.
Produkty dostępne są w sklepie internetowym VABUN
oraz w sieci drogerii Hebe i Wispol, a także w salonach mody męskiej Pako Lorente.
⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️
http://www.vabun.pl/
Cena 95 zł
za pojemność 50 ml.
No bardzo mnie zaciekawił ten perfum lecz powiem ci że ja uwielbiam zapach wanilii czuć na sobie, ale super recenzja.
OdpowiedzUsuńJa używam perfum Yves Rocher. Wprost je uwielbiam i teraz jestem przed podjęciem decyzji o zakupie nowego flakonika. Mam już wybrane. Te perfumy, które ty proponujesz też wyglądają ciekawie. Mi też pasuje taka mieszanka.
OdpowiedzUsuńmam no1 i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo brzmi ciekawie i chyba jest z tych wabikowych 😆
OdpowiedzUsuńNuty drzewne... hmm ciekawe połączenie! 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie nut zapachowych, do tej pory jeszcze się z podobnym nie spotkałam. Może ładnie utrzymywać się na skórze :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się połączenie takich aromatów i jestem ciekawa tego zapachu.
OdpowiedzUsuńSupcio :)
OdpowiedzUsuńJa mam wersje No1 i bardzo ja lubie 😁❤️
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej lubie tą wersję niz no1
OdpowiedzUsuńKwiatowo drzewne, to może mi się spodobać! :) Nie za słodkie, ale słodkie … kobietą być :)
OdpowiedzUsuńMi niestety nie podeszły te zapachy
OdpowiedzUsuńNie używałam. Nie znam. Chętnie bym powachala i mogłabym wtedy coś napisać. Bo teraz to tak ciężko.
OdpowiedzUsuńNie uzywałam wcześniej prefum z YR, ale jak widze musze to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnych perfum tej marki. Musiałabym powąchać i zobaczyć czy mi pasuja
OdpowiedzUsuńMam numer 5:) całkiem spoko zapach, raz nawet szef mnie pochwalił że ładnie pachnę jak właśnei ego zapachu użyłam:)
OdpowiedzUsuń