Przejdź do głównej zawartości

Kokosowe chusteczki do demakijażu

Dziś słów kilka na temat chusteczek 
do demakijażu od LUBA
http://www.luba-group.com/product/15/chusteczki-do-demakijazu-mleczko-kokosowe.html
Jako pierwsze przetestowałam te kokosowe, ponieważ byłam ich najbardziej ciekawa.
I nie zawiodłam się!
Chusteczki są bardzo dobrej jakości, wykonane są ze 100% włókniny pochodzenia roślinnego. 
Nie są mokre, lecz odpowiednio nawilżone.
Pachną bardzo ładnie i delikatne.  
Dobrze czyszczą, a dzięki zawartości mleczka kokosowego wzmacniają i pielęgnują rzęsy.
nie rozrywają się jak inne tego typu chusteczki. 👍
Opakowanie zawiera 15 sztuk i idealnie mieści się w damskiej torebce.
Napewno jeszcze do nich wrócę. 

Teraz zostały mi jeszcze chusteczki antyperspiracyjne i te do higieny intymnej - myślę, że również się NIE zawiodę.


Komentarze

  1. Oj super jestem ciekawa jaki to ten zapach kokou mają te chusteczki ale dobre jest to że się nie rwią 😃😃

    OdpowiedzUsuń
  2. z chusteczkami do demakijażu miałam styczność kilka razy. bardzo mnie zdziwiły chusteczki jako dezodorant :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz je widzę, ale od razu wpada mi w oko wszystko, co wiąże się z kokosem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusteczki? o piance czy innych rzeczach słyszałem ale o tym nie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię, gdy są odpowiednio nawilżone... :o :o :o

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zapach kokosu ♥️ Nie spotkałam jeszcze chusteczek o tym zapachu, ale brzmi interesująco 😘

    OdpowiedzUsuń
  7. nie widziałam ich jeszcze :D niestety nie używam chusteczek do demakijażu, nawet na wyjazdach :( wolę zabrać małe opakowanie płynu micelarnego i waciki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używam chusteczek do demakijażu, być może dlatego że jeszcze nie trafiłam na dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie słyszałam o takim cudeńku :) Co prawda zawsze używam płynu do demakijażu, ale na jakiś krótki wyjazd te chusteczki na pewno dobrze się sprawdzą :) pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam zapach kokosa ! :) a te chusteczki fajne na wypady poza domem :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale ciekawa sprawa. Uwielbiam zapach kokosa i myślę, że takie chusteczki super sprawdziłyby mi się na wyjazdach! :)
    Zaobserwowałam i przesyłam buziaki, https://kolorowazuzita.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak dla mnie takie chusteczki to wygoda, korzystam z nich bardzo często kiedy na szybko muszę pozbyć się makijażu. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow ! Nigdy nie słyszałam o tym produkcie

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak dotąd używałam chusteczek do demakijażu Nivea i nie bardzo mi ten sposób zmycia makijażu pasuje. Wolę tradycyjny płyn micelarny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna sprawa na wyjazdy, bo zajmuje mało miejsca w walizce. Na codzień jednak wolę żel i płyn micelarny

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja sporadycznie używam chusteczek, wolę mleczka.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

TakeShop.pl na lato 🌞🌞🌞

Ostatnio było mnie tu mało. Może to wina pogody i letniego przesilenia,  a może po prostu się już wypaliłam ...🤔 Niedawno odkryłam fajny internetowy sklep TakeShop.pl ⬇️ https://takeshop.pl/ Ciuszki śliczne, a ceny nie powalają na kolana z drastyczności. 😉 Rozmiarówka też dość bogata. POLECAM się zarejestrować, by czerpać zyski ze zniżek ⬇️ https://takeshop.pl/register/1c42d818b70e4c30a59be351204a5410 Korzystając z lata 🌞 przygotowałam  kilka letnich propozycji, damskich kombinezonów. W tym roku polubiłam kombinezony  i jakoś się do nich przekonałam, bo przyznam, że wcześniej było ciężko.  Mam już dwa😊                               63zł                                                          75 zł        ...

Matka, a blogerka ...

Matka blogerka jak to jest... Bloga prowadzę od ponad roku, wcześniej, bo jakieś 3 lata wstecz założyłam fanpage Eveline Raspberry testuje, więc jako tako byłam już blogerką, ale taką facebookową bardziej. Od początku dzieci bacznie śledzą to co robię i przyznam szczerze, że to lubią. Z zaciekawieniem przeglądają paczki z produktami do recenzji i cieszą się, gdy znajdą tam coś dla siebie. Zawsze jest podekscytowanie i pytanie : - Mamo, a co jest w środku? - Coś dla nas? Blog nie jest najważniejszy- wiadomo, i oni to wiedzą. Mam czas zarówno dla dzieci jak i dla swojej pasji. Najważniejsze, by umieć to wszystko ze sobą łączyć tak, by dzieciaczki tego nie odczuwały. Kiedyś ich podsłuchałam i śmiać mi się chciało, ponieważ akurat na ten temat rozmawiali. - Ja to lubię, że mama jest tą blogerką, wiesz? - No, ja też lubię. - No, ale, gdyby mama nie była tą blogerką to pewnie byśmy nawet nie wiedzieli, że jest coś takiego jak gumowe cukierki. Czyli jak widać moje dzieci...

Mundial 2018 song 🎵🎶

Dziś postanowiłam zebrać razem  kilka lepszych mundialowych piosenek. Niektóre na prawdę wpadają w ucho. Polacy oczywiście też nie próżnowali i coś tam wymyślili. Poszło im lepiej niż naszym ma meczu 😉 Natalia Oreiro ma bardzo ciekawy utwór, ale nasza Cleo równie świetnie dała sobie radę z tematem mundialu. Letni damski podryw oczywiście rozwalił mnie swoją przeróbką- jak zwykle zresztą. Swoją drogą to chłopaki mają niezłe te głowy do przeróbek znanych piosenek 👍 Nawet Czadoman dał radę z tym tematem. A Wam która piosenka najbardziej podpasowała ??? Moje dziecko stwierdziło, że wygrywa  pani od Zbuntowanego anioła czyli  Natalia Orerio i "United by love".