Kochani
Zacznijmy od tego,że nie lubię się balsamować,ponieważ kojarzy mi się to z mumią 😉a jak wiadomo mumią nie jestem i trzymam się w miarę dobrze jak na te 32 lata😊
Dostałam jednak ostatnio przesyłkę od #VennaCosmetics w której był między innymi nawilżający balsam botaniczny polskiej firmy➡️Organic life (otw organic)
Szata graficzna delikatna,
opakowanie z pompką,
pojemność 200g,
zawartość opakowania pachnąca o dobrej konsystencji-czyli nie za gęsta,
nie za wodnista,a w sam raz.
Jak pisze producent ⬇️
jest to bioaktywny balsam skutecznie nawilżający wszystkie warstwy skóry.
Zawiera unikalny kompleks 10synergicznie działających wyciągów botanicznych.
Balsam jest szczególnie polecany do skóry suchej ,łuszczącej się,swędzącej,podraznionej,wrażliwej oraz skóry z tzw "rybią łuską".
Co bardzo ważne produkt ten nie zawiera
parabenów,SLS,PEG-ów,ani silikonów.
Moje odczucia są pozytywne,
balsam jest bardzo delikatny i chyba nawet polubiłam to balsamowanie🤔😁
Uważam,że warto wypróbować,No i już wiem,że ten balsam pozostanie ze mną na dłużej...
😁
Zacznijmy od tego,że nie lubię się balsamować,ponieważ kojarzy mi się to z mumią 😉a jak wiadomo mumią nie jestem i trzymam się w miarę dobrze jak na te 32 lata😊
Dostałam jednak ostatnio przesyłkę od #VennaCosmetics w której był między innymi nawilżający balsam botaniczny polskiej firmy➡️Organic life (otw organic)
Szata graficzna delikatna,
opakowanie z pompką,
pojemność 200g,
zawartość opakowania pachnąca o dobrej konsystencji-czyli nie za gęsta,
nie za wodnista,a w sam raz.
Jak pisze producent ⬇️
jest to bioaktywny balsam skutecznie nawilżający wszystkie warstwy skóry.
Zawiera unikalny kompleks 10synergicznie działających wyciągów botanicznych.
Balsam jest szczególnie polecany do skóry suchej ,łuszczącej się,swędzącej,podraznionej,wrażliwej oraz skóry z tzw "rybią łuską".
Co bardzo ważne produkt ten nie zawiera
parabenów,SLS,PEG-ów,ani silikonów.
Moje odczucia są pozytywne,
balsam jest bardzo delikatny i chyba nawet polubiłam to balsamowanie🤔😁
Uważam,że warto wypróbować,No i już wiem,że ten balsam pozostanie ze mną na dłużej...
😁
Lubię balsamy ale o lekkiej konsystencji które szybko sie wchłaniają i nie pozostawiają tłustego filmu na skórze.
OdpowiedzUsuńTo samo mam z kremami do rąk czy twarzy...muszą być lekkie
Ten balsam taki właśnie jest...
UsuńJa bardzo lubię używać pachnących balsamów po kąpieli z nutą roślinną. Obecnie mam takie dwa - lawendowy i aloesowy - stosuję na zmianę. Jestem zachwycona i od dłuższego czasu nie stosuję żadnych antycellulitowych balsamów, a nawet żelów pod prysznic. Odeszłam od takich kosmetyków. Dla mnie balsam musi pachnieć i przynosić ulgę, a te, które używam właśnie takie są.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zakochałam się w balsamie o zapachu czekolady z Balea , cudowny jest .
OdpowiedzUsuń