Pogoda jaka jest każdy widzi - niby koniec maja, a grad by mnie nie zdziwił, chyba to ma wpływ na moją chwilową niemoc twórczą, to i wiele innych czynników. 5 razy patrzę na krem i nie wiem co napisać, 10 razy mam w rękach używany przed siebie żel pod prysznic i nadal pustka. Przychodzi mi do głowy tylko: No jest fajny. Pojemność 250 ml 😂😂😂 i to by było na tyle. 😉 Ta moja wena mnie kiedyś wykończy, a raczej jej brak. Żeby nie marudzić dodam, że mam kilka nowych produktów do opisania i na dniach to zrobię. Zrobię to nawet jak ta wredna małpa- wena do mnie nie przyjdzie. Będzie wpis o produktach naturalnych i między innymi o bawełnie. Napiszę też o nowościach od AA Oceanic i o czymś tam jeszcze 😉 Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda. W komentarzach poproszę o pomysły co byście tu pozmieniali na blogu. Z góry dzięki Wasza Eveline R.