🍂🍃🍁🍃🍂🍁🍃🍂🍁 Na jesienną chandrę sposobów kilka mam- jakie to sposoby zaraz powiem Wam... Książa w dłoń, kołderka, świeczka zapachowa, gorąca herbatka i moja w tym głowa, by jesienna chandra poszła w zapomnienie, a na twarzy pojawił się uśmiech i wieczne spełnienie... :D To są w skrócie moje sposoby na te pluchowate dni- dodałabym jeszcze ciepłe skarpetki i dobre winko i wyprawka na jesienne chandry jak znalazł. Czyli podsumowując,aby przeżyć te dni potrzebujemy: 🍂książki 🍂ciepłej herbatki 🍂zapachowe świeczki 🍂kocyka lub kołdry 🍂ciepłych skarpetek 🍂winka 🍂czegoś przeciwbólowego,gdy boli głowa,lecz wtedy niestety winko idzie w zapomnienie ... A Wy jakie macie sposoby na te dni 🤔🤔 🤔