Idąc w myśl zasady -
Nie wiesz o czym pisać, napisz o pogodzie...
Więc poniekąd o pogodzie będzie ten
wpis. 😉
Wieje nudą coooo 🤔
A propo wiania.
Wczoraj wiało tak, że omal łba nie urwało.
Przez Polskę przeleciał orkan Fryderyk-a.
Swoją drogą- skąd oni biorą te imiona
tego nie wiem i się intensywnie zastanawiam...
Ja bym go raczej nazwała orkan
Czesiek albo orkan Zdzisiek 😉
Na szczęście to nie ja wybieram
imiona 😂😂😂
Dziś się uspokoiło i już tak nie piździ. Straszyli śnieżnymi zamieciami,
a moje oko zamieć to nie wiem kiedy
ostatni raz widziało 🤔
Chyba z kilka lat w tył będzie.
Nie ma już minusowej temperatury i niech tak pozostanie.
AMEN
Nie znoszę zimy!
Zima jest ble, ble, bleeee.
Ja chcę już wiosnę, a najlepiej od razu lato.
Nie lubię nosić kurtek, a czapki to zło! 😉
Palić w piecu też nie lubię, ale samo się niestety nie rozpali.
Jestem jakaś anty zimowa.
Za dziecka lubiłam- teraz nie znoszę.
Swoją drogą nieeee, nie lubiłam,
bo mając jakieś 15 lat wraz z koleżanką wymyśliłyśmy tekst piosenki,która brzmiała mniej więcej tak:
Zimno w uszy,
zimno w ręce,
śnieg jest do d*py,
bo pizga mi.
raz,dwa,trzy
raz,dwa,trzy
pizga mi,
pizga mi.
Minęło już sporo lat i stwierdzam, iż teraz moja twórczość jest bardziej inteligentna
😂😂😂
No, ale jakieś tam rymy niedokładne są, więc tragedyji nie ma 😂
Miłego wieczoru
życzy
Eveline Raspberry
Nie wiesz o czym pisać, napisz o pogodzie...
Więc poniekąd o pogodzie będzie ten
wpis. 😉
Wieje nudą coooo 🤔
A propo wiania.
Wczoraj wiało tak, że omal łba nie urwało.
Przez Polskę przeleciał orkan Fryderyk-a.
Swoją drogą- skąd oni biorą te imiona
tego nie wiem i się intensywnie zastanawiam...
Ja bym go raczej nazwała orkan
Czesiek albo orkan Zdzisiek 😉
Na szczęście to nie ja wybieram
imiona 😂😂😂
Dziś się uspokoiło i już tak nie piździ. Straszyli śnieżnymi zamieciami,
a moje oko zamieć to nie wiem kiedy
ostatni raz widziało 🤔
Chyba z kilka lat w tył będzie.
Nie ma już minusowej temperatury i niech tak pozostanie.
AMEN
Nie znoszę zimy!
Zima jest ble, ble, bleeee.
Ja chcę już wiosnę, a najlepiej od razu lato.
Nie lubię nosić kurtek, a czapki to zło! 😉
Palić w piecu też nie lubię, ale samo się niestety nie rozpali.
Jestem jakaś anty zimowa.
Za dziecka lubiłam- teraz nie znoszę.
Swoją drogą nieeee, nie lubiłam,
bo mając jakieś 15 lat wraz z koleżanką wymyśliłyśmy tekst piosenki,która brzmiała mniej więcej tak:
Zimno w uszy,
zimno w ręce,
śnieg jest do d*py,
bo pizga mi.
raz,dwa,trzy
raz,dwa,trzy
pizga mi,
pizga mi.
Minęło już sporo lat i stwierdzam, iż teraz moja twórczość jest bardziej inteligentna
😂😂😂
No, ale jakieś tam rymy niedokładne są, więc tragedyji nie ma 😂
Miłego wieczoru
życzy
Eveline Raspberry
Kochana nie Fryderyk tylko Fryderyka i to kobieta hihi no tak piździ jak w kieleckim a może nawet gorzej hihi ja wczoraj na szczęście nie wychodziłam z domu ale słyszałam i widziałam 😊ale super poczytać o pogodzie
OdpowiedzUsuńTeż od zawsze ciekawi mnie skąd biorą nazwy np. orkanów :D
OdpowiedzUsuńFajny, pozytywny post.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
To jest chu*** a nie zima... Też nie lubię takiej pogody, ale zimę uwielbiam. Tylko że musi być dużo śniegu, mróz i słoneczko ;)
OdpowiedzUsuńNie cierpie zimy...
OdpowiedzUsuń