Przejdź do głównej zawartości

Takie tam bla, bla, bla😉

Dziś sobota niby święto, ale i tak posprzątać trzeba- zwłaszcza, że ktoś nas może nawiedzić nieoczekiwanie. 
Tak, tak- lubicie to wiem 😂
Mi w porządkach pomagają 
dobre kosmetyki do pielęgnacji domu
najczęściej te od MILL CLEAN 
http://millclean.pl/ 😍
Teraz siedzę na kanapie i co robię?
Jem czekoladę...
No cooo 
diety antyrefluksowej nie zlamałam, 
bo przecież wzięłam  
lekarstwa i zjadłam 3 ziemniaki w mundurkach i gotowaną marchewkę, 
więc kilka kostek czekolady się chyba nie liczy cooooo 🤔🤔🤔
Nie miałam pomysłu na dzisiejszy wpis, 
więc piszę o wszystkim. 
Było już o sprzątaniu i o diecie 
to teraz wspomnę coś o jakimś kosmetyku, 
żeby nie było...
Jakiś czas temu w Biedronce, kupiłam świetną sól do kąpieli.
Sól Bath Nature jest z olejkami i płatkami kwiatów o zapachu figi z winogronami. Nooo zapach boski, więc jak lubisz pływające w wodzie, czarne fafrocle to kup koniecznie!
Cena 6.99
Teraz jeszcze wspomnę, że ostatnio odkryłam w sobie talent. 
Hmm a może to przekleństwo 🤔
 -jeszcze tego nie wiem.
Coś mnie wzięło na pisanie i podpuszczona przez przyjaciół 
tym, że niby mam talent postanowiłam 
z początkiem nowego roku 
założyć BLOGA 
na którego będę wrzucać swoje 
piśmiennicze wypociny.
Jeśli, więc lubisz czytać 
opowieści dziwnej treści 
to ZAPRASZAM ⬇️
http:/Raspberrypisze.blogspot.com/
No to teraz o jedzeniu.
Nie miałam pomysłu na obiad, więc zrobiłam omlet z kurkami.
Kurki kupiłam mrożone w jednym
z pobliskich marketów.
Wrzuciłam na patelnię z odrobiną oleju.
W między czasie w misce rozbełtalam
4 jajka , dodałam ciutkę mleka,
przyprawy i mrożony koperek.
Gdy kurki już odparowaly,
wlałam jajka na patelnię
i smażyłam ok 3 min na każdej stronie.  Zjadliwe to bylo i nawet młodemu smakowalo.
Na tym zakończę swój dzisiejszy wpis.
MIŁEGO WEEKENDU WAM ŻYCZĘ 😘😘😘





Komentarze

  1. Lubię Cię czytać 👍😎

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak ja kocham nie zapowiedziane wizyty bardzo haha oczywiście to żart, a preparaty z tej firmy mill..... Są świetne

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak od dziś obiecuje że znajde chwile wieczorem aby czytać twoje opowieści a uwielbiam czytać. Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba kupię tą sól do kąpieli :D
    Post świetny, coś w moim stylu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię wyszukiwać różne produkty, w tym kosmetyki w Biedronce, ale już dawno nie byłam w tym sklepie. Koniecznie muszę zajrzeć. Chciałabym kupić taką maską, którą pokazywałaś na Facebooku. Miałam podobną i bardzo mi się spodobało. Chętnie bym znowu coś takiego położyła sobie na twarz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zjadłbym grzybów leśnych... z lasu

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż wstyd przyznać ale święto a ja uczyłam się matmy i właśnie sprzątałam. Kiedy się chodzi do szkoły wykorzystuje się każdą chwilę by sprzątnąć czy też się nauczyć w weekend, bo na tygodniu nie ma na to aż tyle czasu ale też trzeba pamiętać o odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w sobotę robiłam wszystko jak w normalny dzień. Jeszcze parę lat temu 6 stycznia był normalnym dniem pracującym.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Radykalna prawda w związku" recenzja e-book

Hej ludziki Ostatnio dzięki współpracy z Reach a bloger miałam okazję przeczytać e-book "Radykalna prawda w związku" . Książka ta właściwie jest takim trochę poradnikiem dla par, które chcą osiągnąć szczęśliwy związek, bo jak wiadomo czasami sama miłość nie wystarczy... Autorem e-booka jest psychotraumatolog Sergio S Dorje , który zajmuje się między innymi terapią traum . "Radykalna prawda w związku " to taka czytanka na jedno popołudnie, akurat w sam raz do kawki na świeżym powietrzu. Czyta się szybko i przyjemnie. Dużo się możemy dowiedzieć odnośnie tego co robimy źle w związku, jakie są języki miłości i jak powinniśmy się nimi posługiwać. Ogólnie przydatna wiedza. Mamy tam też ćwiczenia dla par z których możemy skorzystać. Generalnie polecam. E-booki są czasem przydatne- nie powiem. Okładka też mi się bardzo podoba, jednak jeśli chodzi o format książki to jednak wolę wersję papierową.  A Wy wolicie czytać e-booki czy jednak musicie czuć zapach książ

Perfumy od Refan Polska 👍❤

Dziś znowu pachnący wpis. Jestem strasznym zapachowcem, dlatego zapachów tutaj sporo. Tym razem kilka słów na temat perfum od perfumeria REFAN  http://refan-polska.com/  ❤ Wybór zapachów spory zarówno dla pań jak i dla panów. Ja wybrałam nr 115  czyli zapach Gabriela Sabatini. Mocny, dość intensywny zapach,  dla kobiety pewnej siebie i zdecydowanej-  tak bym go określiła. Perfumy zawierają duże zaperfumowanie  co sprawia, że zapach jest długotrwały  i nie ulotny.  Nie mam się do czego przyczepić jeżeli chodzi o trwałość.  Wystarczy jeden psik, więc powiedziałabym również, że są wydajne. Refan posiada buteleczki o różnych pojemnościach od 15ml do 100 ml i więcej, ale to przy zamówieniach  w sklepie.  Moja buteleczka ma 50ml jest podłużna, delikatna i posiada srebrną nakładkę.  Dodatkowo iż dostałam je przed świętami- perfumki, były świetnie zapakowane.  Oprócz ładnej, świątecznej torebki  miałam też mikołajkową czapeczkę  na nakładce butelki.  Design powalający

Urlop czas zacząć 😉

Witaj morze, polskie morze 😉 🌞🌞🌞 Odezwę się jak wrócę i nowe wpisy wrzucę. Teraz trzeba naładować bateryjki... POZDRAWIAM